29 sierpnia 2008

Björk - Selmasongs


Björk okazała się nie tylko wspaniałą wokalistką, ale i aktorką. Jakiś czas temu obejrzałam 'Tańcząc w ciemnościach". Film rewelacyjny, poruszający, dołujący ale świetny.
Lecz nie o filmie będę tu pisać ale o soundtracku.
Selmasongs to album zawierający siedem piosenek z filmu. Niestety tylko siedem, bo wszystkie w filmie śpiewane a capella nie zostały umieszczone.
Płyta utrzymana w klimatach Homogenic co już daje jej ogromnego plusa.
Rozpoczyna ją utwór Overture. Spokojna orkiestra, melodia..wszystko zbiera się jakby zaraz miało wybuchnąć, coraz głosniej.. i jest! Wielkie zakończenie. Cichutką końcówką przechodzimy do Cvaldy. Niesamowicie 'skonstruowana' piosenka, pracujące maszyny, szmery, hałasy. Dochodzą coraz to nowe odgłosy, wszystko wystukuję rytm i cudna Björk zaczynająca śpiewać :
"Clatter, crash, clack
Racket, bang, thump
Rattle, clang, crack, thud, whack, bam!"
.
W późniejszej zwrotce wspomaga ją Catherine Deneuve. Niesamowity refren..podkład i wokal. 'A clatter machineee..'.
Następuje zmiana klimatu. Słyszymy pociąg,stuki, tak to zaczyna się właśnie I've seen it all wykonany przez Björk i..Thoma Yorka! Dwójka świetnych wokalistów w jednym utworze, cudo.
-What about the China? Have you seen the Great Wall?
-All walls are great if the roof doesnt fall.

Moja ulubiona piosenka, zdecydowanie.
Scatterheart. Przecudny początek, idealny aby posłuchać go w spokojnym, cichym miejscu, a najlepiej w nocy w łóżku.'Black night is falling..." Uwielbiam. Chwila rozmarzenia i wchodzi elektronika wraz z mocniejszym już głosem Björk.
Z elektroniką się nie rozstajemy, pojawia się In The Musicals. Przyjemny refren, głosik Björk jak zwykle najlepszy. "When I'd fall..." i nagle co? Kroki? I głos liczący je? I Björk śpiewająca niektóre z nich? Tak. Doliczyłam się 141. Mimo iż tytuł to 107 Steps.
Płytę kończy New World. Nie przypomina Wam czegoś? To jest numer jeden- Overture tylko, że śpiewa nam tu Björk.

Do albumu lubię wracać, do filmu może nie tak często. To w końcu nie Control ;>
Björk znów wygrała.

5 komentarze:

Revenga pisze...

Ja natomiast moge mówić godzinami o filmie. Należy on do grupy: zobacz raz... jesli jesteś masochistą włącz go znowu za pare lat jeśli chcesz. Kręcony w myśl zasady manifestu dogmy, którego von Trier jest jednym z głównych twórców i przedstawicieli porusza te najbardziej ukrywane w człowieku emocje i uczucia. Wierci dziurę w umyśle, która potem cięzko jest czymś zapełnić. Lars w mistrzowski sposób gra uczuciami widza (ale nie w arcymistrzowski, bo to pokazał w Dogville). Dramat popadającej w ślepotę kobiety - wydającej się obojętną na otaczający ja świat, żyjącą swoimi marzeniami i wyobrażeniami. Z cudowną muzyką… I to właśnie słówko ‘musical’ zaprzecza troche zamierzeniom manifestu Dogma.
Jednak to ona również w dużej mierze ubarwia ten film. Nadając mu pewnej słodyczy i jakiejś nutki optymizmu w tym skąpanym w rozpaczy i smutku świecie. Przypatrując się dokładniej, w zasadzie nie ma tam innych sympatycznych elementów. No może da się zaliczyć tutaj miłość Selmy do syna, oraz Jeffa do niej. Przyjaźń z tą koleżanką graną przez Deneuve.
Ale dość o filmie, przejdźmy do soundtracku. Słyszałam taką opinię, że to co Bjork stworzyła w nim jest jednym z najlepszych jak nie najlepszym jej dziełem. Nie mogę się do końca zgodzić. Owszem, jest magiczne i klimatyczne jednak na tle pozostałych jej dokonańtzryma się jedynie czołówki ;) I moją ulubioną piosenką jest chyba własnie „I’ve Seen It All”, ale w wykonaniu filmowym z Peterem. Chociaż z Yorkiem również świetnie brzmi.

Mrssm pisze...

o filmie za dużo się nie wypowiem, bo to Ty jestes specjalista ;D ale co do soundtracku to zgodze się z Tobą. Też nie uwazam zeby to bylo jej najlepsze dzielo,chociaż rzeczywiście raczej trzyma się tej czołówki. no i i've seen it all też mój fav.

Patys pisze...

A dla mnie osobiście I've Seen It All wykonane razem z Thomem Yorkiem (Bjork to moja ulubiona wokalistka, Thom ulubiony wokalista... Czego chciec wiecej :D) to jest chyba w ogole moja ulubiona piosenka Bjork.

Revenga pisze...

Ma w sobie coś. Thoma równiez bardzo lubię. Podobnie jak całe Radiohead. Troche denerwuje mnie ich sława na laście przez co wszystkie 'snobki' muzyczne bądź kindermetale ich strasznie krytykują... Ale co poradzić ;)
York ma świetny wyraz twarzy :)

Anonimowy pisze...

ja też najbardziej lubię piosenkę bjork "I've seen it all" :-)